Klika dni temu zostało opublikowane uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego wydanej do sygn. akt III CZP 87/13. O treści samej uchwały pisałem tutaj.
Sąd Najwyższy rozważył sprawę dość szczegółowo, opisując m. in. jakim zmianom ulegało w latach 1946 – 2008 prawo w zakresie służebności (także przesyłu) oraz wywłaszczenia nieruchomości w drodze administracyjnej. SN jednoznacznie przesądził również, iż decyzja administracyjna o wywłaszczeniu nieruchomości w trybie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (a także podobne decyzje wydawane na podstawie kolejnych ustaw wywłaszczeniowych) stanowią trwały tytuł prawny nie tylko do wybudowania urządzeń i wstępu na działkę celem ich konserwacji, ale także do korzystania z określonej części takiej działki zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń. Co więcej, istnienie takiej decyzji i praw z niej wynikających nie jest ograniczone czasowo. Innymi słowy, zakres uprawnień przedsiębiorcy wynikający z takiej decyzji administracyjnej jest taki sam jak ze służebności przesyłu.
A jaki ma to wpływ na możliwość zasiedzenia? Zasiedzenie jest możliwe, gdy konkretny podmiot nie ma tytułu prawnego do władania/korzystania z nieruchomości, a mimo to przez określony czas nią włada lub z niej korzysta. W związku z istnieniem w/w decyzji administracyjnej, przedsiębiorca ma tytuł prawny do korzystania z nieruchomości (w zakresie identycznym jak przy służebności przesyłu), zatem o zasiedzeniu nie może być mowy.
Zaskoczyło mnie, iż SN analizując kwestię zasiedzenia, odniósł się dość negatywnie do koncepcji służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Ta koncepcja była podstawą wydawania przez sądy orzeczeń o zasiedzeniu przez przedsiębiorców przesyłowych służebności przesyłu jeszcze przed wprowadzeniem tego ograniczonego prawa rzeczowego do polskiego systemu prawnego w 2008 r. SN zauważył, iż ta koncepcja powstała w związku z faktem, iż przed 2008 r. dochodziło do zawierania umów o ustanowienie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu pomiędzy właścicielami nieruchomości a przedsiębiorcami przesyłowymi. Czym innym jest natomiast możliwość zawarcia umowy kreującej prawo osobiste dla przedsiębiorcy (podlegające nawet wpisowi do kw), a możliwość zasiedzenia ograniczonego prawa rzeczowego nieznanego w tamtym okresie prawu rzeczowemu. Katalog praw rzeczowych jest ściśle określony i nie ma możliwości jego pozaustawowego rozszerzenia.
Wniosek z tego taki, iż SN niejako „przy okazji” wypowiedział się krytycznie o możliwości nabycia służebności przesyłu przez zasiedzenie przed 2008 r.! Niestety ten problem jest nadal otwarty, a na jego rozstrzygnięcie należy poczekać aż do wydania stosownej uchwały przez składu 7 sędziów SN.
Niedawno ukazała się kolejna uchwała SN wydana do sygn. akt III CZP 107/13, której treść koresponduje z omawianą przeze mnie uchwałą. Ale o tym w kolejnym wpisie.
One comment: